Frank Cuesta ogłasza, że opuszcza Tajlandię i Sanktuarium: „Mogę trafić do więzienia”

Herpetolog Frank Cuesta ogłosił, że jest zmuszony opuścić Tajlandię i swoje cenne sanktuarium Libertad z powodu trzech skarg karnych wniesionych przeciwko niemu przez jego byłą żonę i matkę jego trójki dzieci, Yuyee, oskarżając go o oszustwa podatkowe, nielegalną pracę, szkodzenie jej reputacji i nielegalne działania wobec zwierząt w sanktuarium.
„W sanktuarium nastąpi kilka zmian ze względu na kwestie prawne” – powiedziała Cuesta, która ma trójkę dzieci z Yuyee i która była osobą najbardziej odpowiedzialną za jej uwolnienie i opiekę, po tym jak została skazana za handel narkotykami i skazana na 15 lat więzienia, z czego 6 lat spędziła w więzieniu.
„Przygotowywaliśmy wszystko od kilku dni na wypadek konieczności wprowadzenia drastycznych zmian. Nie zostawię zwierząt samych, a one nie wyjadą stąd ” – wyjaśnił Cuesta, który potwierdził, że najbardziej realnym rozwiązaniem jest opuszczenie Tajlandii, mimo to Libertad Sanctuary będzie nadal działać.
„Przygotowujemy zespół nadzorowanych osób, miejscowych ludzi, przyzwyczajonych do pracy ze zwierzętami. Jedna osoba będzie przychodzić co tydzień, aby nadzorować wszystko. Będą ludzie, którzy będą karmić zwierzęta, dbać o nie ” – wyjaśnił, zapewniając, że jego syn Zorro będzie kontynuował prace na miejscu.
„Decyzję, którą podjąłem w sprawie tego, jak będę utrzymywał sanktuarium, prawdopodobnie będę musiał podjąć spoza Tajlandii. Zobaczymy, jak potoczą się wydarzenia i jakie będą różne możliwe scenariusze ” – powiedział, jasno dając do zrozumienia, że „Sanktuarium zostało stworzone, aby zwierzęta mogły żyć w dobrych warunkach”, „niezależnie od tego, czy tam będę, czy nie” – dodał.
„Jeśli nie będę w Tajlandii, prawdopodobnie będę kontynuował transmisje na żywo z kamerami. Istnieje ryzyko, że trafię do więzienia, zostanę wydalony, a może uda mi się dojść do porozumienia, aby uniknąć problemów i opuścić Tajlandię” – powiedział, ponieważ największą obsesją jego byłej żony jest trzymanie go z dala od kraju.
Yuyee otrzymał od Cuesty 167 000 euro na zakup ziemi, po tym jak ta szantażem zmusiła go do eksmisji . Za ziemię zapłacił Frank Cuesta, ale ponieważ lokalne prawo zabraniało cudzoziemcom posiadania ziemi, ziemia została przepisana na nazwisko Yuyee, gdy jeszcze pozostawali w dobrych stosunkach.
„Jedynym sposobem, aby Sanktuarium nadal funkcjonowało ze zwierzętami, jest moje odejście, aby mnie tu nie było, nawet jeśli będę wracał od czasu do czasu. Zorro będzie w Tajlandii, pracując dla sanktuarium , a ja wyjadę i będę zarabiał pieniądze z zewnątrz, aby utrzymać Sanktuarium” – wyjaśnił Cuesta podczas jednego ze swoich „ostatnich spacerów” po tym miejscu.
„ Dla mnie triumfem jest stworzenie tego Sanktuarium, to jest triumfalistyczny film” – powiedział na zakończenie.
20minutos